Zbliżają się moje imieniny zwane andrzejkami. Wszystko OK tylko trzeba by zrobić impreze. Doszedłem jednak do wniosku, że nie wiem jaką imprezę domówka czy klubówka. Troche pomyślalem i bedę robił domówkę, ale nie w andrzejki, bo znając życie część osób już sobie ten wieczór zarezerwowała. Może sylwek ? Też nie, powód ten sam. W takim razie kiedy ? Loading... loading i mam. Tydzień po sylwku. Lookam w kalendarz i ... jest 7 styczeń.
Co teraz zrobić, żeby to nie była "kolejna" domówka? Ostatnio jakaś rutyna weszła w nasze imprezy.
Więc postanowiłem:
- komitet organizacyjny (3-5 osób) skład jeszcze zostanie wyłoniony
- impreza w klimacie Hawajkim:regee, dziewczyny topless :-) itp
- chate by trzeba jakoś wystroić więc przydałby się jakiś wjazd (5-10 zł)
- ludzie: tzn "przyjaciele" sądze, że przyjdzie max 12 osób i trzeba skołować drugie tyle dlaszych przyjaciół.
- miejsce: Czapla (musze pogadać ze współlokatorami)
- przydałyby się konkursy (dwa już mam wymyślone)
Palmę już mam ;-) , ale nie zdradzę nic więcej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz